Ja wchodzę co najmniej raz na dzień na doca, więc myślę, że to definiuje moja chęć do gry
. Jeśli odniosłeś wrażenie, że odpisuję na siłę to szkoda ale może tkwi w tym ziarnko prawdy bo mi spadła motywacja ale to sinusoida raz na dole raz na górze. Sam wiesz jak to to jest, "zdradliwa wena, raz jest raz jej nie ma".
Przechodząc do meritum, GRAMY! :P.
Później sprawdzę co tam na docu bo wczoraj chyba mnie nie było