Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-11-2015, 12:44   #2
Warlock
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Okoliczne tereny

Ciernisty Las
Ciernisty las rozciąga się pomiędzy dwiema największymi w rejonie rzekami - Mintą i Rzeką Cierni. To upiorne i zdradliwe miejsce, gdzie życie straciło wielu poszukiwaczy przygód spragnionych bogactw, które rzekomo kryją się w cieniu drzew. Nawet najbardziej doświadczeni myśliwi nie oddalają się za bardzo od wytyczonych szlaków, które przecinają stary las. Niektóre z nich prowadzą donikąd, inne dalej w stronę znajdującej się u podnóża gór twierdzy Bolfost-Tor, a nieliczne są w stanie zaprowadzić podróżnych do zapomnianych przez świat grobowców, które są jednym z nielicznych świadectw starożytnej cywilizacji, której miasta ongiś powstawały na północnym brzegu Jeziora Pary.
Puszcza wydaje się żyć własnym życiem; ścieżki potrafią zmieniać swój kierunek i to od lasu zależy, dokąd zaprowadzą one żądnych przygód awanturników. Nic dziwnego, że mieszkańcy sąsiadującego Stonebrook uważają to miejsce za nawiedzone.




Rzeka Minta
W samym sercu lasu, na najwyższym w okolicy wzgórzu, gdzie elfy założyły swą osadę, znajduje się źródło bystrej rzeki zwanej przez okolicznych mieszkańców, Mintą. Niegdyś u jej brzegów można było spotkać wiele zaludnionych miast i wiosek, lecz dziś pozostały po nich tylko ruiny, które są ponurym świadectwem brutalnej wojny między armiami zielonoskórych, a resztą cywilizowanych humanoidów zamieszkujących te ziemie. Pochód orków został zatrzymany dopiero pod Stonebrook, gdzie rozegrała się walna bitwa z udziałem czterech ras, podczas której armia najeźdźców została zdziesiątkowana i od tego czasu w okolicy panował pokój.
Po przepłynięciu kilkuset mil, rzeka wpada do Jeziora Pary, po drodze zahaczając o jedyne odbudowane po wojnie miasto, Mintar.

Rozszczepione Góry
Na północ od Ciernistego Lasu rozciąga się pasmo wysokich gór, których wiecznie białe szczyty giną w chmurach. U podnóża największego ze szczytów, swą siedzibę założyły krasnoludy z klanu Długiej Brody. Panujące zimą niskie temperatury i silne wichry, są przeszkodą nie do pokonania dla większości śmiertelników, dlatego też przez większą część lata, krasnoludy z Bolfost-Tor robią zapasy, aby przetrwać swą izolację od reszty regionu, a ułatwiają im to ich niezliczone bogactwa.




Upadłe Wrzosowiska
Pomiędzy długimi ramionami Rozszczepionych Gór znajdują się Upadłe Wrzosowiska, czyli bezkresne, jałowe morze pagórków, o kontrolę którego od niepamiętnych czasów toczą zacięte boje krasnoludy z goblinoidami. Trudno tu o pożywienie, zaś rozpalenie ogniska często wiążę się ze zdradzeniem swej pozycji bandom grasujących po okolicy goblinów i bandytów.




Farmy i pola
Przestrzeń między Saelmur a Stonebrook usiana jest polami i blisko tysiącem pomniejszych farm. To bardzo żyzny teren, którego rozprowadzane wytwory, docierają do najodleglejszych zakątków Faerunu. Mówi się o nim jak o spichlerzu całego cywilizowanego świata i być może tak właśnie jest.




Mintar
Na południowy-zachód od Stonebrook znajduje się średniej wielkości miasto Mintar, które po upadku z rąk zielonoskórych najeźdźców, nigdy nie wróciło do swej dawnej świetności. Mintar słynie ze świetnie wyszkolonych najemników, których talent jest sprzedawany innym władcom, gdy ci są w potrzebie i mają wystarczające zasoby w swoich skarbcach by opłacić wojska zaciężne.

Saelmur
Znajdujące się na południu od Stronebrook, Saelmur, to największe miasto w regionie na północ od Jeziora Pary. Miasto żyje głównie z handlu ze znajdującymi się na południu Królestwami Granicznymi, a jej głównym towarem eksportowym są perły (w ich łowieniu zaangażowani są w znacznej mierze mieszkańcy miasta), od których aż roi się w morzu (bo tym w rzeczywistości jest Jezioro Pary, choć jest zdecydowanie mniej zasolone od reszty dużych akwenów). Większość towarów ze Stonebrook trafia właśnie tu, a następnie jest rozsyłana we wszystkie kierunki świata. To samo dzieje się ze zbiorami z licznych w okolicy farm - stąd trafiają do najodleglejszych zakątków Faerunu. Saelmur to miasto oportunizmu i choć poza perłami nie ma tak naprawdę nic do zaoferowania, to mądra, nastawiona na nieograniczony przepływ dóbr, polityka prowadzona przez króla, sprawiła, że miasto rozwija się bardzo szybko i już wkrótce jego wpływy rozszerzą się na cały region Jeziora Pary.




Ankhapur
Na wschód od Saelmur, znajduje się Ankhapur, bliźniacze miasto-państwo, które co prawda zajmuje mniejszą powierzchnię od Saelmur, ale posiada odrobinę większą populację. Miasto to również żyje z handlu perłami i pod wieloma aspektami jest podobne do Saelmur, lecz władca Ankhapur rzekomo popadł w obłęd. Takie przynajmniej plotki chodzą w karczmach przy piwie, a ich źródłem najprawdopodobniej są dziwne, czasem zupełnie nielogiczne i sprzeczne ze sobą prawa, które obowiązują na terenie miasta.

Bolfost-Tor
U podnóża najwyższego ze szczytów Rozszczepionych Gór, Góry Hrotha, znajdują się ogromne wrota prowadzące do podziemnego kompleksu jaskiń, wewnątrz którego swą siedzibę założyli poddani króla Branna Longbeard’a. O bogactwach kryjących się w sztolniach Bolfost-Tor krążą same legendy, choć tak naprawdę nikt nigdy nie został wpuszczony do wnętrza krasnoludzkiej warowni. Wszystkie karawany, które dążą w stronę Bolfost-Tor, są zatrzymywane na placu przed wrotami i tam też dochodzi do wymiany. Za to pewne jest jedno; cokolwiek krasnoludy kryją w swych podziemnych pałacach, jest to pilnie strzeżone.




Kurhany i grobowce
W samym sercu Ciernistego Lasu znajdują się kurhany i grobowce, ongiś potężnej cywilizacji, której miasta powstawały na północnym brzegu Jeziora Pary. Dziś te zapieczętowane starożytną magią struktury, porastają gęste pnącza i pędy roślin. Niewielu było na tyle odważnych by zajrzeć do środka, a jeszcze mniej wróciło cało z tej wyprawy, by móc później opowiedzieć o tym co zobaczyli we wnętrzu wiecznie zimnych grobowców. Te historie są często powtarzane w karczmie ,,Pod Świńskim Ogonem”, jako przestroga dla wszystkich tych na tyle nierozsądnych, aby zaburzyć spokój umarłych.




Samotna Ostoja
U źródła rzeki Minty, na największym ze wzgórz w okolicy, rozciąga się niewielkie królestwo elfów. Samotna Ostoja to jedna z najstarszych elfickich osad w Faerunie, która istnieje po dziś dzień. Jej architektura praktycznie nie uległa zmianie od tysięcy lat i wciąż zachwyca wszystkich swym pierwotnym urokiem. Czas tu płynie wyjątkowo mozolnie, zaś mieszkańcy są bardzo nieufni wobec obcych - preferują izolację i stosują rozmaite magiczne sztuczki, aby uniemożliwić podróżnym dotarcie w to miejsce. Chodzą plotki, że to właśnie zaklęcia elfów stoją za ciągle zmieniającymi się w lesie ścieżkami. Władcą tego leśnego królestwa jest Theadalas Naerdaer - tropiciel, który magią posługuje się równie zręcznie, co łukiem.




Jezioro Pary
Wbrew swej nazwie, Jezioro Pary (znane także w języku elfów jako Arnaden) jest morzem wewnętrznym, połączonym wąskim kanałem ze Lśniącym Morzem. To właśnie owe, słabe połączenie z resztą mórz, a także liczne rzeki, które wpływają do akwenu, sprawiają, że Jezioro Pary jest tak słabo zasolone. Położone między jałowym Shaar, a bezkresnym Lśniącym Morzem, cały region Jeziora Pary jest szczelnie odizolowany od reszty Faerun’u, co sprawia, że problemy nękające inne rejony kontynentu docierają tu co najwyżej w formie odległego echa.
 
__________________
[URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019

Ostatnio edytowane przez Warlock : 05-11-2015 o 19:33.
Warlock jest offline