OK, poturlam. W opisie nie doszukacie sie każdgo ciosu, parowania czy uniku rzut po rzucie, bo byście z nudów zasnęli nad klawiaturą. Post będzie moją interpretacją wszystkich rozliczeń uwzględniając te najciekawsze. Będzie to też ostatni post. Czy tej części, czy całej kampani, to się okaże, jak zwykle.