W zasadzie Kerm - Rozpoczął, rozwiną i zamkną temat
Naprawdę świetny tasiemiec, konsekwencja i jak się to mówi "lekkie pióro"
Zresztą u Webera często jest bohaterką kobieta np "Troll Zagłady" choć to jednostrzałowa.
Jak miałbyś ochotę na lżejszą literaturę polecam "Autostopem przez galaktykę" Douglasa Adamsa. Jak gdzieś doczytałem opinię "Trylogia w pięciu tomach" zupełnie odmienne SF bardziej wpadające w absurd uśmiałem się czytając i daje do myślenia jak przebić się przez skorupę humoru. Tyle że głównym bohaterem jest facet.
Tasiemcem jest też startreck, i star wars. I tam też nie ma kobiet za bardzo jako GB
Z tasiemców będzie cykl "Galaktyczny szpital" ale to bardziej skupiają się na wycinku wszechświata podobnie jak serialowe "startreck deep space station 9",
Jets jeszcze "Starship" Mika Resnick'a głównym bohaterem facet fajnie się czytało ale po trzecim tomie mi się "przejadł".