Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2015, 21:25   #1
Gettor
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
Badanie rynku pod sesję DnD 3.5

Hejo
Chcę przeprowadzić "badanie rynku" pod względem sesji w której byście najchętniej wzięli udział. Mam kilka pomysłów, którymi chciałbym się z Wami podzielić, żebyście wybrali te, które Was interesują. W końcu po co dostarczać produkt na który nie ma popytu?

Jak temat wskazuje, niezmiennym czynnikiem gry będzie setting DnD 3.5, a także świat Faerun (na to już temat nie wskazuje, ale... oj czepiasz się!).

No więc moje propozycje to:

Cyrkowe życie

Sesja o cyrkowcach. Wymagane by były postaci, które faktycznie w cyrku mogą występować, na przykład władca zwierząt, połykacz ognia, czy różni muzykanci. Gra skupiona by była na codziennych i niecodziennych problemach, jakich można się spodziewać we wspomnianym cyrku. Podróżowanie z miejsca na miejsce, przygarnianie sierot, co marzą o karierze w cyrku i… jak to ukradli nam słonia? Przecież to SŁOŃ. W skrócie: dużo dialogów i decyzyjności, a mało walki

Yarr, harr, the pirate code

Sesja o piratach - morskich przygodach, dylematach gdzie zakopać skarb i gdzie można się najskuteczniej schlać z najtańszymi panienkami. Wiadomo, że w tym przypadku niektóre postaci są prawie że niegrywalne (kapłan, druid, paladyn), ale hej! Rum i… ugh, przyprszym, choroba morska <biegnie do burty>. W skrócie: w zasadzie po “średnio” wszystkiego: dialogów, decyzyjności i walki. I dużo rumu.

Przygoda z elementami dramatu

Coś najbardziej zbliżonego do tego, co dotąd prowadziłem (kto kiedykolwiek u mnie grał, ten wie) - gracze formują drużynę i są rzuceni wobec zadania, które oprócz trudności wykonania, stawia postaci przed dylematami sprzecznymi z ich naturą albo w sytuacji “a lub b” - jeśli wybierzesz a, to b przestanie być dostępne. Dużo decyzyjności, dużo dialogów, umiarkowana ilość walk. W zasadzie podobna do opcji 1. i 2. ale nakierowana na bardziej klasyczną przygodę.

Bastion

Przygoda związana z konkretnym miejscem do którego postaci są mniej lub bardziej przywiązane na stałe. Obronić zamek? Przeżyć najazd goblinów na wioskę? Przygotować hrabstwo na przyjazd króla? Któż wie. Z pewnością będzie to gra, gdzie przez większość czasu gracze będą musieli się przygotowywać na “Wielki Finał”. Dużo decyzyjności, dużo dialogów, nieznana ilość walk.

No nie wiem...

Opcja dla tych, którym nie podobają się powyższe 4 i chcą zaproponować coś własnego, co chcieliby żebym zrealizował w grze (albo chcą dać mi do zrozumienia, że się nie nadaję do prowadzenia grów).

Aaa!
I jeszcze jedno - to jest sonda rozpoznawania rynku, wobec czego od momentu kiedy się w rynku zorientuję do faktycznej sesji będą musiały minąć jakieś 2-3 (4?) tygodnie na przygotowanie rzeczonej gry.
 
Gettor jest offline