Wątek: Bezludna Wyspa
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-04-2007, 17:27   #16
kayas
 
Reputacja: 1 kayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwu
Przed akcją
Wstałem, ale jej już nie było. Jęknałem żałośnie, poczym znów padłem. Wteyd z kieszeni wypadła chinina. Jest... nerwowo, trzęsącymi sie palcami wyjąłem szczypte proszku i zakręciłem buteleczkę. Wyrwałem komuś wodę i łyknąłem lek, popijając. Ble. Odłożyłem wodę, usiadłem. Zaraz będzie lepiej...
Teraz.
Wstałem, już jako-tako zdrowy. Wciąż było mi zimno, ale skończyły się omamy. Marie... nie, to niemożliwe... wstałem, otrzepując się z piasku. Ale ona tam stała... znów to samo... ale nie, ona ma psa... pies jest realny... podeszedłem do niej. Tak, to ona.
- Marie... to ty?
 
__________________
Chcesz grać,a le nie znasz systemu WFRP II?
Szkoda, co?
Wal na 7704220 i opowiedz o postaci, zmienimy ja na liczby!
kayas jest offline