Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-11-2015, 16:49   #12
Ulli
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
- Do diaska!- prawie zakrzyknął rozeźlony niziołek gdy znaleźli się przy swoim stole. Aby rozładować zgromadzoną w sobie złość aż uderzył się w udo pięścią, czego od razu pożałował bo dość mocno zabolało. "Będzie siniec jak nic" - pomyślał krzywiąc się z bólu.

- Jakim cudem ten gnom połapał się w moim blefie? Przejrzał nas jak dzieci. Jasnowidz jak nic. Może posługuje się magią?

Nie dawało to Jorebhie spokoju. Myślał nad sprawą chwilę sapiąc ze wściekłości. W końcu jednak wziął głębszy oddech i odetchnął jakby godząc się z losem.

- Widać bogowie tak chcieli. No nic, nie pozostaje nam nic innego jak pomóc temu archeologowi z Candlekeep. To zlecenie od początku mi się podobało. Teraz gdy okazało się, że nie ruszymy wcześniej jak on skończy to naturalna kolej rzeczy. Chyba wiem gdzie jest miejsce wykopalisk. "Przy lesie na północ od Orilonu"- skoro nastała już noc proponuję żeby udać się tam z samego rana.

Rzucił czujne spojrzenie Liliusowi.

- Tylko nic nie mów Liliusie o straszeniu trolla proszę cię. Niestety obawiam się, że będziemy musieli się nim zająć, bo jak nie my to raczej nikt inny tego nie zrobi, ale może ja się zajmę rozmową z trollem. Skoro stoi na moście i pobiera myto to musi znać wspólny. To stwarza pewne możliwości. Walka z nim przynajmniej na razie nie wchodzi w grę. Będziemy potrzebowali jakiegoś podstępu. Może pracując dla Nyrvera coś genialnego przyjdzie mi do głowy. To jak, idziemy spać czy jeszcze po jednej kolejce?
 

Ostatnio edytowane przez Ulli : 16-11-2015 o 17:15.
Ulli jest offline