Dzięki za wskazówki Asmodian, zwłaszcza, że przemawiasz
stricte merytorycznie nie bawiąc się przy tym w detektywa "szukając dziury w całym" moich rzekomych nieadekwatnych odpowiedzi na "hejty"
i psychoanalityka.
Cytat:
a mimo to nie oczekuję że jestem w stanie tyle ogarnąć by NIKOMU się nie narazić i nigdy bym tego nie poprowadził)
|
I to nas różni, bo ja się nie boję działać czy nadepnać komuś na odcisk. Więcej odwagi - potrzebna jest w życiu.
Tak czy inaczej przyznaj się bez bicia, iż ambicje i zamiar nie dorównały rzeczywistości. Przeholowałem z zbytnim trzymaniem się realiów przy jednoczesnej niewystarczającej wiedzy o walkach na froncie wschodnim.