Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-11-2015, 10:15   #26
Vivianne
 
Vivianne's Avatar
 
Reputacja: 1 Vivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputację
Mieli kłopoty. Informacje docierające do niej dzięki słuchawce umieszczonej w hełmie pozwoliły mniej więcej orientować się w sytuacji. Szybko odtworzyła w głowie rozkład budynku dzięki czemu mogła z dużą dokładnością zlokalizować miejsce pobytu swoich towarzyszy i ustalić, którędy, w razie potrzeby do nich dotrzeć. Kolejne, dochodzące do niej wiadomości utwierdzały w przekonaniu, że miejsce, które obrała jest właściwe. Musiała wykonać polecenie.

Dwóch napastników miała jak na dłoni. Celny strzał w głowę, brzuch czy klatkę piersiową, który pozbawiłby życia pierwszą a za chwilę drugą nieznaną jej osobę był w tej sytuacji rzeczą niezwykle łatwą. Trzeba było tylko pociągnąć za spust, przecież to takie proste...
Kula, która świsnęła niespodziewanie tuż nad jej głową utwierdziła ją w przekonaniu, że najwyższy czas strzelać.

Zrobiła to.

Za cel obrała jednak nogi zbliżających się do budynku osób. Celne strzały w kolana mogły unieruchomić ich całkowicie przez co nie stanowiliby już żadnego zagrożenia. Poza tym z martwych przeciwników nie wyciągną informacji, żywi mogli się im jeszcze do czegoś przydać.

Pozostawała jeszcze jednak kwestia. Dwie uszkodzone w taki sam sposób kończyny były niezbitym dowodem na niewykonanie rozkazu, z czego pewnie przyjdzie jej się tłumaczyć.
Mimo wszystko strzelała w kolana.
 
__________________
"You may say that I'm a dreamer
But I'm not the only one"
Vivianne jest offline