Dzieję się to, że ja wysiadam z pomysłu Mike'a :P
Nie mam tyle czasu, jak zobaczyłam ten ogrom "rodziny" to to przegięcie jest, ja to nawet mam szansę zniknąć w grudniu (mam dyplom w styczniu do którego uczyć się trzeba), więc po prostu w tym momencie taki nawał powiązań mnie przytłacza i nie mam na to czasu.
Pomyśli się do jutro, co najwyżej mogłabym nawiązać współpracę z corax, żeby nie było Gay-Party w tej sesji, ale na więcej powiązań i pisania nie będę miała czasu, niestetyż. Nie teraz, nie w tej chwili, nie w tym czasie.