Malkav, próbowałeś? To zazdroszczę, bo ja nigdy osobiście nie miałem takiej okazji.
Czy czytałeś kiedykolwiek wiedźmina? Choć kawałek? Choć stronę?
Czy słyszałeś może kiedyś, choćby mimochodem, o japońskich roninach? Nie?
No widzisz. A ja czytałem, a ja słyszałem. I nie ma to nic do tego, że nigdy sam nie próbowałem. W końcu to rpg, gry wyobraźni, nieprawdaż?
Innymi słowy - czepiasz się. Znowu, bezpodstawnie.
PS: "nieraz" i "niemożliwe" piszę się razem, panie wszystkowiedzący.
PS2: Katana jest półtorej-metrowa.
__________________ Ich bin ein Teil von jener Kraft
Die stets das Böse will
Und stets das Gute schafft... |