Z czystej ciekawości spytam chętnych do rytuału - jak wielki wpływ chcielibyście mieć na świat? Zastanawiam się ciągle nad powodem, dla którego macie przemierzyć tę trudną i niebezpieczną drogę spisania nowego zaklęcia. Czy ma mieć ono wpływ na politykę najwyższego szczebla (Imperator/Elektorzy/doradcy Imperatora), na gierki pomiędzy Patriarchami Kolegiów, czy mimo wszystko trochę mniej ambitnie: [wstaw swój ogólnikowy pomysł].
Ostrzegam także miłośników chowańców - ten pomysł jest tak poroniony w odniesieniu do świata Warhammera, że u mnie (jeżeli nie jesteście demonologami) nie ma takiej możliwości. No, chyba że alchemik się uprze i jakiegoś konstrukta stworzy... Rytuałem oczywiście. |