Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2015, 18:04   #33
Ulli
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Cytat:
Losowość owszem, w grze ale nie przy tworzeniu postaci.
To jest tak jak w szkole i zawsze w życiu.
Na pytanie jaką ocenę, pensję itd. dopowiadam największą.
Reszta to już element negocjacji.

Osobiście uważam, iż etap tworzenia postaci nie powinien mieć elementu losowości, gdyż wtedy można otrzymać postać z atrybutami, które wcale nie będą odpowiadać.
Zatem odpowiadam mam same 18 w atrybutach jeśli ma być losowanie, gdyż uważam, iż każdy oszuka jeden mniej drugi więcej.
Jesteśmy graczami to zawsze była gra na ile MG pozwoli w oszukiwaniu.

Myślałem Cedryk tak samo dopóki nie wystartowałem w sesji w której mistrz gry nie zażyczył sobie właśnie losowania. Co się okazało? Co prawda najwyższa cecha przed uwzględnienie modyfikatorów rasowych miała wartość 16, ale reszta miała wartości między 15 a 11. Gdybym miał je kupić za punkty wydałbym przynajmniej 36. Oczywiście istnieje niewielkie ryzyko, że będą między 8 a 12, ale na kilkadziesiąt losowań nie zdarzyło mi to ani razu.


I nie powołuj się na życie i świat realny. Czyżbyś był zwolennikiem tej bzdury jakoby każdy jest kowalem własnego losu? Nic nie zależy od nas, albo zależy bardzo niewiele. Wiem choćby po swoim życiu. W wieku niecałych dwudziestu lat rozpoczynałem studia. Skończona szkoła średnia, dobre oceny, dużo znajomych, zainteresowań, dobre perspektywy. Zachorowałem na schizofrenię. Dziesięć lat wyjęte z życiorysu. Straciłem znajomych, perspektywy na karierę, cudem nie wyrzekła się mnie rodzina, zostałem bez środków do życia. Jaki miałem na to wpływ? Żadnego!

A z kierowaniem się logiką w życiu to kolejna bzdura. Ostatnio tego próbowałem nawiązując kontakt z pewną dziewczyną. Zgadzało się wszystko, podobna historia, sytuacja rodzinna, choroba, charaktery, prawie identyczny wiek (różnica kilku dni), wydawało się, że przypadliśmy sobie do gustu. Nie widziała mnie trzy dni i doszła do wniosku, że to nie to. Bywa.

Jesteś zwolennikiem chociaż szczątkowego realizmu w grach RPG? Stawiaj na losowość!
 
Ulli jest offline