Powiódł tylko wzrokiem za Adą. Na początku nie zareagował na pociągnie Cas. Dopiero po chwili stwierdził że to nie ma sensu.
“Kurwa.” Kiedy Cas uciekła z pomieszczenia Marcus bez słowa też wyszedł z niego. Za drzwiami rozejrzał się za kruczycą. “I szukaj ptaszka na niebie” skierował się w stronę wyjścia, wyciągnął komórkę i napisał sms’a. “Idę do baru, może tam mi się pozwolą wysrać. Chcesz Colę?”
Wysłał go do Cas, po czym ruszył do baru. |