Trochę straszysz tymi Falloutami powyżej dwójki, bo to stawia pytanie: czy wiesz jak marka powstała i jaki miała klimat. New Vegas było w miarę, ale 3 i 4 to nie do końca Fallouty, biorąc pod uwagę stricte rpgowe podejście.
Może więc napisz trochę więcej o swoim pomyśle.