Renoma i kultura to dwie różne historie.
Temat został założony po to, by zbadać rynek i zobaczyć, czy startowanie z sesją w podobnym klimacie ma sens. Nie jest to miejsce na wyładowywanie frustracji, oraz przejawy publicznej sympatii - podobne sprawy idzie załatwić via pw chociażby. Prosiłabym, aby z dyskusji osobistych wrócić do właściwego meritum.
ChoasGuard -witamy
Co prawda natknąłeś się na początku na ten mniej przyjemny przykład liczowego folkloru, mam jednak cichą nadzieję że nie zniechęci Cię to do dalszej zabawy. Wbrew pozorom nie jesteśmy aż tak straszni... niestety jak to bywa w przypadku każdej społeczności, idzie się tu natknąć na całą gamę charakterów.
Ludzie są najróżniejsi, zaś internet daje poczucie bezkarności, stając się wylęgarnią specjalistów od wszystkiego i samozwańczych guru/błędnych rycerzy/męczenników/zwykłych oszołomów (niepotrzebne skreślić).
Na szczęście nie trzeba grać ze wszystkimi
Brakiem doświadczenia w pbf się nie przejmuj, szybko załapiesz o co chodzi. Jeśli chodzi o sesję w klimatach Stalkera - dobrego postapo nigdy za wiele. Bardzo chętnie wzięłabym udział w podobnym projekcie i jak widzę nie tylko ja. I jak już zostało zauważone powyżej, brakiem doświadczenia się nie przejmuj.
Z dwóch podanych przez Ciebie przykładów, zdecydowanie ten mi się podoba, lecz to moja prywatna opinia.
Cytat:
- FSB - gracze to członkowie elitarnego oddziału kontrolującego w imię władzy znaczny teren Zony. Z rozkazu sekretarza zostaje wybrany oddział, który ma zbadać, a najlepiej przejąć kontrolę na centrum Zony.
|
Co do samej rekrutacji przepis jest prosty: napisz ją bez rażących błędów ortograficznych, ciekawie, a chętni ludzie sami się znajdą
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia.