Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-12-2015, 22:31   #108
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Thumbs up Odpis 11

Wiadomość ogólna:
Z uwagi na późną porę nie będzie ponownie tabelki - wiem, to bardzo utrudni grę. Jednak wczoraj nie było odpisu to dziś moim zdaniem musi być. Uff, z uwagi na tą późną porę i brak tabelki to ten odpis będzie trochę inny niż wszystkie - krótszy i krótki czasowo (w czasie gry). Jutro mam zamiar walnąć spory odpis z dużą ilością szczegółów - dlatego bez przeciągania proponuję odpisać do 20 jutro, żeby zachować dobre tempo. Tak w ogóle to jest jakiś wirus bo sporo ludzi choruje.

Lecter:
Słuszna decyzja z krzykiem. Nieumarła Lisa Lipps aktywowała pułapkę czasową i w jednym momencie zamarła w bezruchu, a po chwili zniknęła w pętli przeszłości. Po tym epizodzie pozostała trzydziesta dołączyła do ciebie. Każdy z nich to Kult - żywe trupy nie posiadające żadnych mocy, nie mogące mieć żadnych profitów z mocy i nie mogące mieć żadnych negatywów z mocy. Wszystkich mocy. W bibliotece nic więcej nie ma.

Shade:
Ponury Obrońca nie jest jednostką ofensywną. Ponury Zabójca natomiast jest, ale Darth Vader jest potężniejszy niż twoje sztuczki. Myślozabójstwo też na niego nie zadziałało. Darth Vader został poważnie ranny przez Ponurego Zabójcę (bo aż ukląkł z bólu), ale nadal żyje. Najwyraźniej stosuje jakieś brudne sztuczki rodem z cybernetyki. Korzystając z okazji twoi słudzy ominęli go (kilku zniszczył mieczem) po czym wpadli do pierwszego lepszego mieszkania przejmując 8 osób, a potem do kolejnego z 7 (samymi dziećmi! ogólnie to mieszkanie jest jakieś dziwne). Zostały jeszcze trzy mieszkania, ale każde z nich ma zaryglowane drzwi (twoi słudzy próbowali się tam dostać bez sukcesów).

Nixon:
Nie było nikogo na świeżym powietrzu już. Stoi tylko opuszczony BWP policyjny, a Lecter dokonał właśnie rzezi w bibliotece. Przechodząc ulicami widziałeś tylko opuszczone pojazdy i kolejnego BWP policyjnego stojącego centralnie przy wejściu do kolejki podziemnej. Na stacji kolejki też nikogo nie ma, ale na razie jeszcze nie wszedłeś. Widziałeś strażników Ardela na cmentarzu.

Amy:
Udało się. Nadal bunkrujesz się. Oczywiście możesz odpowiedzieć drugą wiadomością - ogólnie dialog można zawsze prowadzić.

Zombianna:
Nic się nie zmieniło od ostatniego razu. No może jest trochę więcej ognia.

Ivan:
Wszystko się udało. Twoja potrawka była słaba. Zyskałeś 1 poziom z potrawki. Chyba Sparta niedługo, hmm? W komputerze była jedynie dziwna stronka internetowa z dostawami ACME.

Tomek:
Dwóch strzelców zginęło w pierwotnej strzelaninie z Nemesis Ardela. Zyskałeś 1 poziom za ekipę Dutcha tracąc Trujący Pomiot (możesz go ponownie przywołać) i kilku sług. Sam Dutch wskoczył do środka budynku wcześniej wystrzeliwując sobie dziurę w dachu budynku. Jest gdzieś w okolicach wucetów. Po puszczeniu żółtego psa słyszałeś krzyki:
- To żółty pies! Ratuj się kto może!

Ardel:
Po tym jak Nemesis zniknęła (powiedzmy, że to kobieta) w mrocznym korytarzu to straciłeś z nią kontakt. Musi być w innej rzeczywistości! Wszystkie akcje udały się oprócz tego, że Amy i Zombianna z jakiegoś powodu nieodpowiedziały - pewnie z przyczyn technicznych. Twój Mózgoplecak już jest naładowany wystarczająco i kolejne mózgi na niewiele się zdadzą (jeśli w ogóle) - tak w ogole to dzięki niemu możesz latać z prędkością chodzenia i nie wyżej niż półmetra nad powierzchnią. Kiepskie? Dobre, gdy byś gdzieś miał spaść...
 
Anonim jest offline