Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-04-2007, 15:49   #10
NW.
 
Reputacja: 1 NW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skałNW. jest jak klejnot wśród skał
Władimir Koszyński

Wysłuchał w skupieniu mowy Pana Mariusza klepiąc się po potężnym brzuszysku, dla trawienia ponoć dobre to było. Gdy druh skończył swą mowę, Władko odezwał się. Prawdę mówiąc rzadko kiedy milczał, więc nieswojo się ino poczuł gdy tak siedział, jak łapserdak jakiś z językiem nożykiem pociągnietym. -Panie Bracie Mariuszu, rad jestem żeś mi przydzielił takie zaszczyty. Dowodzić u twego boku będzie prawdziwą niezwykle nagrodą, na jaką może sobie pozwolić biedny szlachcina, wyznawca Najświętszej Panienki, taki jak ja znaczy się- Władko uśmiechnął się i przeżegnał wyuczonym gestem. -Teraz niech turczyn tylko portkami trzęsie Panie Mariuszu i Panie Stefanie! Powiadam wam waszmości że popamiętają nas za Morzem, ja wam to mówie, Władko Koszyński!- Po tym wszystkim, podniósł kielich i wypili jeszcze parę toastów. Władko będąc wiecznie nienażartym, pochłonął jeszcze parę pieczeni, kuropatw a nawet kluski jakoweś. Po uczcie i naradzie skierował się do przydzielonej mu kwatery. Ułożył się na łożu w towarzystwie niedopitej baryłki miodu. Nakrył kołdrą z niedźwiedzia wyprawioną i pociągnął parę solidnych łyczków z baryłki. -A więc znów powrót na szlak, do bitew cię ciągnie stary wygo co? Popamiętają nas te heretyckie łby zza wody!- zaczął mówić sam do siebie. Po chwili jednak zmorzył go sen, nawet nie spotrzegł się kiedy zasnął.
 
__________________
Always remember that You are weak against the power of the Dark Side.
NW. jest offline