Widząc podejście Ulricha, jednak poproszę o informację, jak blisko jest jakieś okno, drzwi wyjściowe albo schody na piętro. Albo zastraszamy, albo bawimy się w dyplomację, ale raczej nie oba na raz bo raczej nam to nie wyjdzie.
Walka od początku nie wchodziła w grę, ale albo pokazujemy, że jesteśmy w stanie ich pozabijać, albo po prostu gramy na zwłokę i bezczelnie dajemy nogę. |