A Max żyje jeszcze? Kiedy będzie mógł stanąć na nogi? ;d
btw. Przepraszam za mój ostatni brak aktywności, ale jak już pisałem mam sporo nauki i przygotowań do świąt. Postaram się już nie zamulać, częściej odpisywać i odwiedzać doca.
A, no i wesołych świąt życzę