Cytat:
Napisał Fyrskar
Wszyscy erpegowcy to sentymentalni romantycy, którzy zamiast pracować na swoje rodziny bawią się w dawno przebrzmiałe hobby, jakim są gry fabularne. |
Czyżbyś został zmanfeldyzowany? "RPG umarł, dawno przebrzmiałe hobby itd."
W tym roku byłem na trzech konwentach. Na każdym tłumy ludzi. Wszyscy młodsi ode mnie. Ludzie garną się do sesji. Pewne sprawy martwią, jak na przykład brak perspektyw na wydanie D&D 5 po polsku, czy nieprzetłumaczonych dodatków do WH 2 ed., ale inne cieszą. Jak choćby ukazanie się Dark Heresy, Gry o Tron, dodatków do Savage Worlds, Wolsunga, czy dodruki już przetłumaczonych pozycji do WH 2 ed. (popyt jest)
No tak, zawsze można zamiast rozwijać hobby pracować, by co trzy lata zmieniać samochód i co roku jeździć na Ibizę. Kwestia wyboru. Ja wolę swój rower. Nie czuję się przez to ani gorszy, ani też nie mam poczucia, że coś przegrałem. Co, że żyję złudzeniami? Jesteś na 100% pewny, że twój świat jest realny? Może jest dokładnie na odwrót i wielki, łysy, czarnuch jedzie do ciebie z kolorowymi pigułkami?
//Proszę trzymać się tematu, a jeśli jest ochota porozmawiać o czymś innym, założyć temat w odpowiednim dziale.
//Sekal