Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-12-2015, 18:08   #166
Ulli
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Clutterbane Zobacz post

Niestety w WFRP 2 nie uświadczymy opisu chociażby magii zielonoskórych, magii elfów, innych szkół magii (jak np. Einzelheit czy Dzieci Teclisa), alchemii, procedury tworzenia nowych zaklęć, tworzenia magicznych przedmiotów i wielu innych. Zamiast tego mamy cały podręcznik wypełniony po brzegi wodolejstwem i bezsensowne zasady.
Wiem, miałem się nie odzywać, ale protekcjonalny ton i mniemanie o sobie przewyższające Mount Everest w zestawieniu z ewidentnymi brakami w wiedzy sprawiło, że nie mogłem się oprzeć. Niezależnie od tego czy pojawi się jakaś odpowiedź, czy nie i jaka by ona nie była to definitywnie koniec pisania z mojej strony.

Zielonoskórych nie ma w oficjalnie wydanym dodatku, ale jest w dodatku fanowskim. To jedyny rodzaj magii, który w oficjalnym dodatku nie został opisany. Magia zwierzoludzi i skavenów została opisana w najdrobniejszych szczegółach.

Magia elfów nie została opisana z konkretnego powodu. Jest zbyt potężna. W pełni się z tym zgadzam. Ja rozumiem graczy z zamiłowaniem do heroiczności i udziwnień, ale to po prostu nie pasuje do systemu i świata. Podczas jednej rekrutacji spotkałem gracza, który koniecznie chciał grać smokiem. Że też się tu nie wypowiedział. W końcu magii smoków też nie ma w dodatku. Poza krótkim opisem w bestiariuszu w ogóle nie ma o nich informacji.

Co zaś do stwierdzenia, że w drugiej edycji nie ma alchemii, procedury tworzenia nowych zaklęć, magicznych przedmiotów i "wielu innych" to się po prostu skompromitowałeś. Wychodzi na to, że "Królestwa Magii" po prostu nie przeczytałeś. Jak na "oczytanego" kiepściutko. Toż może nie ma profesji alchemika jak w jedynce, ale jest tradycja metalu, jest szczegółowo opisana procedura tworzenia mikstur. Jest cały rozdział z tabelami jak w D&D dotyczący opracowywania nowych zaklęć, jest opisane tworzenie magicznych przedmiotów (zasady są podobne jak w wypadku tworzenia zaklęć), jest szczegółowo opisana magia runiczna.

No cóż, za to bitewniak znasz zapewne lepiej. Jakoś przeżyję. Na fizyce kwantowej tez się nie znam. Nie sądzę żeby te deficyty odebrały mi radość z grania w drugą edycję warhammera.

Nieś ten kaganek oświaty siłaczko komuś innemu. Ja pozostanę w "mrokach niewiedzy".
 
Ulli jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem