Chass idzie na targ w poszukiwaniu kupca handlującego jedzeniem. Będzie chciał zamówić racje żywnościowe dla drużyny, by były gotowe z samego rana. Jeżeli cena będzie wysoka, to oczywiście targuje się.
Jednocześnie, będzie szukał też wśród uchodźców ludzi, którzy będą sprzedawać swój dobytek za jedzenie/pieniądze. Używa czytania aury by znaleźć ciekawe osoby, tj, naznaczone przez los silnymi emocjami (cierpienie, złość, miłość, rozpacz...). Może uda się dostać przedmiot na którym odciśnięte są te emocje, który był świadkiem historii i Chass będzie w stanie przekuć to w magię. Nie musi to być broń, choć ta byłaby najlepsza, może to być cokolwiek.
Oczywiście dowiaduje się też co się dzieje w okolicy.
MG, ile mamy pieniędzy? Łączna wartość ~400gp mamy z nocnego ataku i "darów" od wieśniaków. Do tego dochodzi złoto z jaskini (200gp) i loot z bandytów tam zabitych. Ile tego jest w przeliczeniu na głowę? |