Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-01-2016, 11:46   #6
Ardel
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Schiele zakochany był w Skarbku bez opamiętania. Jego żona, paskudna Ryksa, ani trochę nie pobudzała jego żądzy ani nawet zainteresowania. Po cholerę pakował się w taki ślub? Pieniądze... Ach, pieniądze są nieważne, jeżeli tu takie łono czeka na przytulenie!

Uwaga o małżonku jedynie wzmocniła jego chęci, więc odwzajemnił pocałunek uszny, smakując nieco ohydnej z wnętrza mazi. Splunął siarczyście i wtedy to Kłykacz wpadł do groty oskarżając ich, nie bez racji, o cudzołóstwo. Pozostało Schielemu zrobić tylko jedno.

Zerwał się od razu na nogi, złapał Kłykacza za szmaty, coby go mocno rozchełstać i pchnął od razu na Skarbka.

- Ty gwałcicielu ponury! Do cnotliwej kobiety naszego druha się dobierasz?! - ryczał ile sił w gardle.
 
Ardel jest offline