Wstępnie się zgłaszam
Choć chodzi za mną od dawna spora faza na zagranie jakimś użytkownikiem Mocy, to na bezrybiu i rak ryba.
Problem jest jednak inny: Jeśli mam się zaangażować w sesję i stworzyć postać, którą polubię to nie chciałbym, żeby wszystko się skończyło tak jak "Karmazynowa Cytadela". |