Sesja zapowiada się bardzo ciekawo. Szkoda, że tak mało miejsc przewidujesz. Nie lepiej wystartować z większą ilością graczy? Wiadomo, część się zawsze wykruszy w pierwszym miesiącu czy dwóch.
Jak będzie z sprzętem z skarbca? Jakieś ograniczenia ilościowe czy łącznej wartości? Czy można brać tyle pomniejszych magicznych przedmiotów ile uniesie postać (co mądrzejsi kupią sobie osiołka i wóz
) ?
Co do historii i Mechy, to tak trochę jak z jajkiem i kurą, nie da się tak całkowicie jednego robić bez drugiego. Choćby w zarysie muszą się na starcie obie wersje zgadzać. Jednakże zgadzam się, że łatwiej dopasować fabułę do Mechy, niż meche do "rozdmuchanej" fabuły.