1. Zdecydowanie Pathfinder. Poza uproszczoną mechaniką z D&D 3.5 masz niesamowitą możliwość customizacji, co sprawia, że żadna gra nie jest taka sama. I mechanika pochwycenia nabiera wreszcie sensu.
a) Klasy prestiżowe w PFie przestają mieć tak wielkie znaczenie, jak w D&D.
b) Powergaming został zmniejszony, chociaż wciąż występuje. Nie ma już jednak dzikich combosów pozwalających wyciągnąć 60KP.
c) Każda klasa ma archetypy, które można dostosować pod daną profesję bohatera: Jeśli człowiek jest sokolnikiem, to dajesz mu rangera z archetypem falconer. I takie tam...
d) Więcej klas! Hura. Uważam to za fajne. Jednak wydaje mi się, że klasy z CRB i APG razem to wciąż mniej niż w D&D 3.5.
e) Umiejętności zostały skondensowane do takich rzeczy jak "Akrobatyka", "Percepcja", "Stealth" itd. Nie mamy już "Ukrywania się", "Skradania się", "Używania liny" itp. , również system rozdawania punktów umiejętności jest troszkę inny.
2. Mam pewien dokument "wszystkie zasady w pigułce", który stworzył jakiś fan PFa. Podstawowy podręcznik to Core Rulebook - tam są wszystkie zasady. Najważniejsze rozszerzenia to Advanced Players Guide, Ultimate Combat, Ultimate Magic, Ultimate Campaign i Ultimate Equipment. W tym przedostatnim jest mnóstwo zasad opcjonalnych.
Jednak najlepiej korzystać z tego dokumentu i strony
Pathfinder_OGC .
3.
Pathfinder :: Game Exe - ktoś tutaj trochę popisał. Podoba mi się to, więc tu podsyłam.
Książek jest mnóstwo, ale są dość cienkie. Pierwsze były pisane pod stare D&D 3,5, by stworzyć nowy świat - Golarion. Wydaje mi się jednak, że wszystko zostało streszczone w Inner Sea World Guide. A jeśli chcesz poprowadzić kampanię, to bardzo polecam Rise of the Runelords, ponieważ dużo fabuły dzieje się w Sandpoint - tam, gdzie cały Golarion się zaczął.
Zaczynając od RotRL w zasadzie musisz przeczytać tylko to, co będzie rozpisane w kampanii. Dopiero od tego przyjdzie czas na poznawanie reszty rejonów Avistanu. A później może Garund?
Ja osobiście uwielbiam Golarion i sam aktualnie gram w dwóch sesjach na żywo - jedną w Varisii (Rise of the Runelords) oraz drugą w Mwangi [Garund] (Serpent's Skull), jak i jednego PBFa w Irrisen prowadzę (Reign of Winter).
Jaka jest przewaga Golarionu nad FR? W Golarionie znajdziesz wszystko. Cyganów (tych fajnych i roztańczonych, a przynajmniej tak to PF przedstawia), rewolucję francuską, Rosję, wikingów, Star Wars z Warhammerem40k (tak, są miecze świetlne oraz boltery, ale tylko w Numerii. Jest to długa historia.), słowiański folklor (Irrisen
), państwo diabłów (Cheliax), Hiszpanię, Arabię... No cóż.
I bogowie w Golarionie są naprawdę niesamowici. A historia Caydena Caileana - najlepsza.