Panda, Chrapek, wy MIĘCZAKI.
Nie wiecie jak się łowi elfy i elfki i wróżki z wiśniowej ściółki. Wy byście nic tylko ten azotox i azotox. Azotox jest na formy życia oparte na azocie, jak sama nazwa wskazuje!
Azot+tox, jedno t wywalili coby zgrabniej było mówić.
Takie azotowe formy się toxynami traktuje i jest po sprawie. A elfy, elfki i wróżki z wiśniowej ściółki należy cukrem oswajać, potem są łatwe do złapania lub przekonania by zrobiły jak chcesz.
Wazelina też jest niezła. Zawsze pomaga. Weźcie poczytajcie dziadka Mroza poradnik "jak elfa w kiepa zrobić w try miga lubo krócej", bo normalnie wstyd takiej podstawowej literatury nie mieć opanowanej! Panda to jeszcze rozumiem, on wszystko łapie na podbite oko i na litość, ale Ty Chrapek powinieneś być łowcą uniwersalnym bo w Twojej okolicy kuna trudno inaczej przeżyć! |