Ulli

Przepraszam, że nie odpowiedziałem od razu, ale po prostu w tym spamie pytanie mi zginęło.

Ważna uwaga. Nie ma profesji preferowanych! Te wymienione przeze mnie, które można wybrać i dostać je kompletne nie są zbyt potężne a pasują fabularnie. Zapewne większość wyznawców rekrutowało się z którejś z profesji typu- chłop, sługa, ciura obozowa lub śmieciarz. Dodałbym tu jeszcze rzemieślnika i mieszczanina, ale uznałem, że są za dobre żeby je dostawać kompletne. Chciałem po prostu, żeby ci, którzy zdecydują się na odgrywanie kogoś, kto zaczynał jako chłop czy żebrak/śmieciarz miał jakiś mechaniczny bonus za to. Według mnie nie jest to bonus na tyle potężny żeby śmieciarze zdominowali nam sesję.

Złodziej grobów? Masz namyśli profesję, która została przetłumaczona jako hiena cmentarna? Niestety jest dostępna na takich zasadach co inne początkowe. Expa mam zamiar przyznawać ile wlezie i taki złodziej grobów po zrobieniu łowcy wampirów mógłby z powodzeniem zostać fałszywym łowcą czarownic. Taki numer zostałby z pewnością dostrzeżony przez Tzeentcha i bohater uzyskałby wysoka pozycję wśród wyznawców. Niech zbiera od początku rozwinięcia.

Co do charakteru postaci i zachowania.

Zgodnie z podręcznikami postępujące spaczenie ciała pociąga za sobą też spaczenie umysłu. Na szczęście gramy wyznawcami Tzeentcha. Nawet totalnie zmutowany wywyższony wybraniec Tzeentcha potrafi zachowywać się zaskakująco racjonalnie. Na przykład układa się z wrogimi wyznawcami Nurgla i potrafi wykorzystywać ich do swoich celów. Troszczy się o swoich żołnierzy. Dba by mieli co jeść i gdzie się schronić. Jeśli zaś jest wyznawcą zakamuflowanym to może być ostentacyjnie świętoszkowaty i szczodry wobec biednych.

Co do tego nieszczęsnego czarowania.

Co prawda Tzeentch jest bogiem magii i wiedzy magicznej między innymi, ale służą mu też wojownicy. Jest dostępna ścieżka rozwoju
wojownik chaosu->rycerz chaosu itd. Nie posiada się w ogóle punktów magii. Aby zostać wojownikiem chaosu trzeba się wyposażyć w zbroję płytową i skompletować profesję grabieżcy chaosu. Grabieżcą chaosu może zostać Norsmen z przynajmniej jedną mutacją. Może ją wybrać jako profesję początkową i z nią wystartować.

Norsmen jak najbardziej może zawędrować do Talabheim. Może być najemnikiem, strażnikiem lub ochroniarzem.

W przypadku innego pochodzenia niestety trzeba mieć profesję wtajemniczonego kultu. W przypadku Tzeentcha trzeba mieć dwa punkty magii.

Nic nie stoi jednak na przeszkodzie żeby rozwijać postać w kierunku fechmistrza na przykład jeśli chce się walczyć nie czarować. Nie ma obowiązku mieć profesji z "Księgi Spaczenia"!

Mimo takiej ścieżki rozwoju można zostać znaczącą osobą w kulcie.

Co do tego szablonu do KP to odblokowałem możliwość edycji dla każdego, bo chyba nie można było go kopiować. Ja ze zrobienie copy->paste nie mam problemu. Mam nadzieję, że nikt złośliwy nie pozmienia szablonu. W razie czego mam kopię zapasową. Będą problemy to po prostu dopuszczę wolną amerykankę i sobie potem po przepisuję wszystko.