Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-01-2016, 10:49   #1005
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Cosmo

To właśnie Cosmo miał być tym lekarzem. Wraz z Sam stanowili wsparcie medyczne. Poprawił karabin na kolbie. Jednak kiedy wyjdzie zza bezpiecznego rogu, wystawi się na strzał tych kolesi. Cosmo chciał tego uniknąć. W sumie w tym starciu miał niewiele do gadania. Ale ta kulka w plecach... Ktoś się tam wykrwawia, ale podobno to nikt z naszych. Cosmo nie był bestią, ale te kilka lat karawaniarstwa nauczyło go, że bycie dobrym Samarytaninem za wszelką cenę jest bezsensowne. Niebezpieczne. Postanowił wtrącić się do rozmowy krzycząc:
- Otrzymają pomoc medyczną pod warunkiem, że odłożycie każdą broń! Powtarzam! Wszyscy mogący się poruszać mają zlożyć broń między budynkami! Noże to tez jest broń! I ręce na widoku!

Bylo to ryzykowne zagranie, ale Cosmo myslal najpierw o niewystawianiu na odstrzal swojego tylka. Nie wiedzial, jak obie strony konfliktu na to zareaguja. Gral w ciemno. Andy'emu pewnie nie spodoba sie zmiana jego planu, ale Irish pewnie go poprze. Tam byli jeszcze na pewno Rob i Szeryf, co do nich, to w ogole nie byl w stanie przewidziec ich reakcji.

-Czas mija!
- zawolal ponownie - z kazda sekunda wasi kumple maja mniejsze szanse na przezycie! Skladacie bron i oni beda zyc! - Cosmo sam w to watpil, nie wiedzial w jakim stanie sa tamci - Albo nadal bedziecie uparci i i bedziecie miec na sumieniu swoich kumpli, na ktorych wydaliscie wyrok smierci! - po chwili rzucil jeszcze pod nosem: Przegraliscie i tyle, wy jestescie otoczeni i to my dyktujemy warunki.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 02-08-2018 o 20:41.
JohnyTRS jest offline