Przedstawię się jako... Magos Biologis.... A Boltera nie oddam, on jest wart więcej niż połowa ludzi w tym pałacu, razem wzięta... Trochę lipnie, że tak to ma wyjść, bo już przygotowałem sobie głęboki i złożony monolog, który w INTELIGENTY sposób, miał wynieść w pole... Typowa Gatka Kapłana-Maszyn, z akcentami przypominającymi bardziej mowę robota, niż człowieka... Uświadomienie, że dopiero co przybył i że od dłuższego czasu szuke Hereteka, który oddał się nurglowi...
__________________ Dzieciak wchodzi w dorosłe życie spotykają go różne ciekawe przeszkody i się rozpada... a przy poważniejszych : wiesza się, bo jego psychika tego nie jest w stanie wytrzymać. Pokolenie ludzi klonów. |