Warloczku moj kochany ja ci powiem jedno słowo: gdoc
Obiecałeś!
Ja mam trochę czasu to tworzę sobie drugiego dwarfa Morgrim Białobrody krasnolud bez domu, bez klanu i rodziny, tułający sie po świecie i mszczący się na grobich i skavenach za zniszczenie i splugawienie jego domu Królowej Srebrnych Głębin. Za wybicie i wypalenie spaczoogiem całych klanów i linii genealogicznych. Ledwie setki uszły z życiem z populacji liczącej prawie 10k krasnoluda. Dodatkowa nienawiść: Nocne gobliny. Powoli buduje podwaliny postaci i jej psychologie.