Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2016, 16:42   #14
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Max przez moment nie wiedział, co się z nim dzieje. Stał sobie spokojnie, nie wadząc nikomu, a potem otwiera oczy i czuje, że siedzi w śniegu, nie pamiętając, jak i kiedy się w tym śniegu znalazł.
Ani też nie wiedział, w jaki sposób znalazł się przy nim Marwald.

- Na dach? - Przeniósł wzrok z kompana na wspomniany dach i poczuł nagle, że potwornie boli go głowa. Całkiem jakby go ktoś walnął w łeb. - Nie - spojrzał ponownie na Marwalda - nie wchodziłem. Pewnie śnieg spadł z dachu prosto na mnie.
- Ale nic się nie stało - dodał, wygrzebując się ze śniegu. Nieco skłamał, ale nie miał zamiaru stawać się źródłem zainteresowania.
- Stąd całkiem dobrze się widzi i słyszy - dodał. - Nawet lepiej niż wtedy, gdy się stoi wśród tłumu.
 
Kerm jest offline