Czekaliśmy trochę na Szaine, ale myślę, że nic się nie stanie, jak pójdziemy dalej z akcją w wątku Imogen/Andreas
A mówiąc o wydarzeniach w sesji... Myślę, że teraz zaczynają powoli wyłaniać się kontury znacznie większego obrazka, niż by się wcześniej wydawało. Być może Andreas w dialogu z Immy miał rację, i to nie jest tak rozkosznie spolaryzowane moralnie: dobre IBPI / zły KK.
Lub też Dahl jest szaleńcem i plecie głupoty... co właściwie nie byłoby wcale niczym nowym
Czas pokaże... a może i też nie