Cytat:
Napisał malahaj Gdzieś mi mignęło w komentarzach, ze jeszcze można było właśnie chatę myśliwego przeszukać przed wymarszem, więc żal było nie skorzystać. Poza tym kto wie, może w wiosce był jeszcze jakiś inny myśliwy/kłusownik? :P W sumie to Daniel też polował, więc może był nas leśnych ludków coś więcej. |
Spoko nie chciałem odbierać nikomu okazji do zgarnięcia łupów
Pewnie sam bym plądrował, ale rozsądniej założyć że już Klausowi czasu zbrakło, jeśli się zajmował zbieraniem mięcha i skór z zabitych zwierząt.
Rzecz jasna dokładniejszym oporzadzeniem skór zajmie się wieczorem i oczywiście rozstawi sidła. Chyba będzie trzeba gromadę szałasy nauczyć robić ... A przynajmniej z kilku by się przydało z całej ferajny chętnych do nauki survivalu. Po sesji, jak przeżyją, dostana od Klausa archiwment, to znaczy ... odznakę skauta