Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-02-2016, 17:49   #29
Grave Witch
 
Grave Witch's Avatar
 
Reputacja: 1 Grave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputację
Czy była gotowa? Pytanie to równie dobrze mogło nie zostać zadane. Elizabeth Hunter zawsze była gotowa, gdy w grę wchodziło coś, w co zapewne nie powinna się pakować. Nie mówiąc już o tym, że była to doskonała okazja do tego by John mógł wypróbować dopiero co otrzymany od niej prezent. Upieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu zdecydowanie przypadło do gustu pannie Hunter. Podobnie jak herbata Thompsona. Co prawda wolała kawę ale i tym rarytasem wzgardzić nie zamierzała. Tym bardziej, że rzeczy najwyższej jakości zawsze poprawiały jej humor. Życie wszak było zbyt krótkie by zadowalać się byle czym.

Byle jaka zaś była obsługa w hotelu, w którym zatrzymał się Elias Jackson. A może to Liz była zwyczajnie zbyt przyzwyczajona do standardów hotelu Astor i wszystko, co znajdowało się poniżej, raziło jej oczy?
Recepcjonista szybko jednak wyleciał jej z głowy na dźwięk wypowiadanych przez Connor’a słów. Nerwowo krzątające się osoby… Tłumaczeń na takie zachowanie było parę, od tych ekstremalnych i przewidujących czyjąś śmierć, po te trywialne, co prawda mało prawdopodobne, ale jednak mogące zaistnieć. Jedyne co należało zrobić, to przekonać się o które z nich chodzi w tym wypadku. Przede wszystkim zaś należało sprawdzić czy drzwi są zamknięte.
Liz bez wahania podeszła i nacisnęła klamkę. Jeżeli będą zamknięte to mówi się trudno, można wtedy wezwać obsługę i zgłosić podejrzaną aktywność. Jeżeli nie są to przy otwartych lub chociaż uchylonych, lepiej podsłuchiwać. Stanie na korytarzu i marnowanie czasu na zastanawianie si co dalej, jakoś nigdy specjalnie nie leżało w jej zwyczaju.
 
__________________
“Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.”
Grave Witch jest offline