Dziękuję wam wszystkim za grę chociaż przyznam, że liczyłem na dłuższą rozgrywkę. Już miałem zacząć pisać, już mój BG odzyskiwał świadomość kiedy znowu dostał obuchem.
Mam nadzieję, że w przyszłości uda nam się rozegrać jeszcze jakąś przygodę, bo ta - mimo iż zapowiadała się naprawdę znakomicie - pozostawia pewien niedosyt.
Dzięki wszystkim za fajne kreacje, wspólne przeżycia i MG, który całkiem fajnie sobie poradził z tą dziwną, niecodzienną zbieraniną. Szkoda, że tak szybko nam to poszło.
Do zobaczyska na trakcie!