Charlie Jak ja pakuję się w te sytuacje do tej pory nie rozumiem. Mam chyba jakiś syndrom męczennika i siostry miłosierdzia. Kurde przywiązałam się do tych głupków. Nienawidzę mojego umysłu. - myślę
"Dobra idę."
Biorę broń i plecak ze wszystkimi gratami. Sprawdzam czy na pewno jest lornetka. Zapasowy magazynek chowam do kieszeni w kurtce. Zakładam ciemne okulary.
__________________ :swir: I don't suffer from my insanity, I enjoy it. :swir: |