Znak wyryty na czole Eliasa:
Listy zabrane z kieszeni mordercy:
Od strony ulicy słychać było dzwięki syren i po chwili na górę weszło dwóch policjantów w mundurach i niezadowolony recpcjonista.
Co tu się dzieje? - zapytał jeden z nich.
Pocekaj z pytaniami i choć to zobaczyć - powiedział drugi, który zdążył zajrzeć do pokoju.
Ostatnio edytowane przez Armiel : 15-03-2016 o 19:04.