Drogo bo to konwent pięciodniowy. Dwa dni dłużej niż na Pyrkonie. Poza tym do końca marca 60 złotych nie 70. No i możesz przenocować w hotelu 300m od Hali Stulecia za 115 zł ze śniadaniem za dobę. Już pomijam, że nie cierpię Poznania. Studiowałem tam, to bardzo drogie miasto kompletnie bez charakteru i klimatu. |