Obszar Ondeeme kilkadziesiąt lat temu znalazł się pod panowaniem Wilhelma Kastera, znanego handlarza i stratega wojennego z Blackablade, który wykorzystał chaos spowodowany tajemniczym zniknięciem wcześniejszego władcy rejonu, maga, którego imię znikło w mroku burzliwej historii Królestw Granicznych. Władca rozbudował połączenia handlowe z wybrzeżem sprzedając towary, w szczególności wyroby wełniane i kosztowne kamienie każdemu z państw leżących nad brzegiem Morza Pary oraz ufundował dziesiątki nowych wsi i miasteczek w swojej domenie. Niestety Wilhelm niedawno zmarł pozostawiając władzę w rękach swoich synów i żony.

Drzwi otworzyły się. Do dotychczas ciemnego pokoju nieśmiało zaczęło wkradać się światło lampy niesionej przez jedną z czterech kobiet schodzących po schodach, ostatnia bezgłośnie zamknęła stare wrota. Postacie ostrożnie zeszły ze stopni, po czym skierowały się w stronę niewielkiego drewnianego stołu. Łuna oświetlając pomieszczenie ukazywała wokoło bezmiar skrzyń, beczek, naczyń i kufli różnego asortymentu i typu. Kobieta idąca przodem była szatynką o długich włosach i ciemnobrązowych oczach. Zasiadła przy stole kładąc lampę na środku blatu, następnie to samo zrobiły pozostałe kobiety. Jedna z nich, wyglądająca na dwudziestolatkę o słomianych włosach i dużych jasnoniebieskich oczach miała twarz oszpeconą świeżą blizną ciągnącą się lewego ucha do szyi.- Zwracaliśmy się do każdego w tym mieście, nikt nam nie pomoże. - odrzekła szatynka. - Dlatego tu jesteśmy. Anna, port po śmierci Wilhelma pełen jest podróżnych i najemników. - odpowiedziała kobieta o rudych kręconych włosach i wyciągnęła niewielką sakiewkę kładąc ją na stole – za to złoto na pewno znajdziemy kogoś kto pozwoli nam się zemścić na oprawcach Diany - Dwie kobiety, również wyciągnęły niewielkie woreczki, kładąc je na stole. - Prawda, Diano, już niedługo twój kat udławi się własną krwią – rzekła Anna wyciągając niewielki sztylet schowany przy udzie i wbijając go w blat.

Przy tworzeniu historii bohaterów podajcie informacje o powodach dla czego udajecie się do Królestw Granicznych. (waskazówka: Królestwa Graniczne to raj dla ludzi, którzy marzą o łupach wojennych i zapominanym złocie ukrytym przez dawnych włodarzy tych ziem. Nie gorzej wiedzie się najemnikom, którzy mogą tu liczyć na wysoki żołd opłacanego przez jednego z wielu satrapów lub pretendentów do władzy na tym terenie. Wreszcie, to doskonałe miejsce dla utworzenia własnej domeny, o czym świadczy fakt, jak wielu poszukiwaczy przygód tu się osiedliło i władało własnym państwem.) Waszym zadaniem będzie też określenie, jak pozostała grupa poznała się i dlaczego będzie działać razem.