Od 14 maja do czasu aż dorwę się do komputera. Naprawdę trudno mi powiedzieć. Mogą to być dwa dni, a mogą być i dwa miesiące. W każdym razie jestem dalej "na serio" nastawiony co do tej gry. Możliwości techniczne to inna sprawa niestety...
Jeśli Shultus chce to prowadze narazie indywidualne wątki przez PW, aż ludzie z weekendu wrócą. 8)
Edit:// Prawdopodobnie jak wrócę w na surfing po sieci, to, o ile będzie czas, zacznę drugą przygodę. Mam ciekawy pomysł, choć nieco zgapiony od innej gry spoza tego forum.