Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-03-2016, 23:12   #26
Ivar
 
Ivar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ivar ma wyłączoną reputację
- Niewiasta ? - zdziwił się Ivar

Jednocześnie coś zaśpiewało w duszy - ZNAK ! ZNAK ! - gdy ujrzał pędzacego orka. Oto sam #dwa palce do czoła# dał mu szansę ! Nigdy, przenigdy nie sądził że taka okazja będzie mu dana...
Przecież sam Marau Gwale Założyciel Zakonu Jedynej Drogi, który nawrócił trolla dał krótkie a jakże przejrzyste i proste wskazówki jak to czynić. Ivar błyskawicznie przypomniał sobie notatki z wykładu

"Azaliż chcesz nawrócić istotę podłą jakimże jest troll zrób takoż :
1) W mozole i znoju wykop dół na dwóch mężów głęboki.
2) Ustaw przy krawędzi dołu tegoż dzban piwa mocnego a zapraw go zielem nasennika.
3) Gdy poczwara piwo oneż wychłepce i zaśnie zepchnij go do jamy.
4) Narychtuj kij dębowy zacny i szczodrze nabij go krzemieniem.
5) Czekaj aż się potwora ocknie zanosząc modlitwy do #dwa palce do czoła# i pość ale z umiarem, nie jedz więcej niż dwakroć dziennie.
6) Spluń trzykroć przez ramię lewe od uroku
7) Gdy troll bezecny się obudzi powiedz mu PRAWDĘ o #dwa palce do czoła#
8) Dla wyjaśnienia PRAWDY ujmij kij w prawicę i bij mocno po łbie poczwary potu i wysiłku nie żałując #dwa palce do czoła# wynagrodzi znój, bacz jeno pilnie czy dół aby dość głęboki wykopałeś.
9) Gdy się zmęczysz odpocznij.
10) Nauki powtarzaj tak długo aż troll przyjmie PRAWDĘ lub zdechnie.
11) NIGDY nie nauczaj trolla ciskajac do dołu kamieniami. Tak zbłądził brat Pantalej "W gardle ci cholero stanę".
12) Gdyby jednak troll oparł się chęci nauki i dzieki Ciemnym Mocom uwolnił i wylazł z dołu, pomnij iż słodkie czekają Cie nagrody po śmierci w ogrodach niebiańskich #dwa palce do czoła#"

Jako iż Ivar bystrym był od maleńkości błyskawicznie pojął ze wskazówki te trzeba szybko przystosować do obecnej sytuacji bo :
a) Ork to nie troll, głupi nie jest
b) nie siedzi w wilczej jamie
c) bedzie przebiegał obok

Szybko tedy porwał stojący obok zydel i cisnął go pod nogi szarżującego orka. Zza pasa wyciągnął zaś czerwoną kiszkę. Były to słynne Skarpety Zakonne jakie nosili bracia, sporządzane z runa Rudych Muflonów z ich hodowli znany był Zakon. Wełna tych zwierząt mocna i gęsta słynęła z wytrzymałości.
Zaś taka skarpeta napełniona piaskiem lub żwirem stawała się niezwykle grozną, długą na dwie stopy poręczną maczugą.

Oto jeśli wszystko pójdzie z zgodnie z planem dokona pierwszego w swej karierze nawrócenia. I to kogo ? Orka, a te jak wiadomo są uparte jak muły i ciężko im przemówić do rozsądku ! Ale on objawi mu PRAWDĘ !!!
 

Ostatnio edytowane przez Ivar : 21-03-2016 o 23:49.
Ivar jest offline