Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-04-2016, 09:51   #23
Nami
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Gesslerowa strzeliła soczystego facepalma, patrząc na Williama
- Kto wpuścił niedorozwinięte dziecko do kuchni? - spytała pretensjonalnie rozglądając się po ludziach.
- Chyba ewidentnie widać, że się nie czepiam, a grzecznie pytam, ale z daunami rozmawiać to się nie da po prostu. Masz, wyślę Ci smska o treści "Pomagam", stać mnie. Ale na rosołek z lubczykiem to ty nie licz, bo jesteś tak głupi, że pewnie byś się nim zachłysnął - przerzuciła oczami i zaczęła zakładać płaszczyk. Przecież mieli isć w jakieś porąbane góry!

- A jeśli kogoś interesuje, to właśnie bardzo mnie to cieszy! Otóż jakiś chuligan zamknął mnie w piwnicach i pytał o głupie rzeczy, chyba mu się synek zgubił... Franciszek? Fordziszek? Nie pamiętam. Waliłam w drzwi pięściami krzycząć "KURWA! RATUJTA BIGOS!!" , ale oczywiście nikt nie był łaskaw przyjść, ten pinglasz Potter bryle pewnie czyścił i zamiast mieszać kapustę to z Milenką lody kręcił na degustację! Nie to, żebym Milenę o coś oskarżała, ale moja droga - tutaj spojrzała na dziewczynę w miniówce, na pewno jej cipsko skostnieje w tych górach - Popełniasz podstawowy błąd lodziarki, zamiast włoskich, musisz gałkowe robić. - pouczyła ją, gdyż wiedzę gastronomiczną miała tutaj największą.
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline