Zgadzam się ze stwierdzeniem, że dobrały się sikorki jak w korcu maku.
Tivę dostajecie w pakiecie razem z psiną, Lilę można obejrzeć w opisie. Z tego co widzę część drużyny w zbliżonym do półelfki wieku - ktoś "za młodu" zbójował, czy panowie byli na to minimalnie zbyt porządni?