Hmm - a w mojej sesji brak graczy
To sesja swoisty labirynt fabuł. Tworzysz swojego posta opisując co widzisz i co robisz lecz MG NPC tak jakby przeszkadza lub pomaga w zależności od tego jaki ma nastrój tudzież charakter postaci NPC. Główna fabuła jest z góry narzucona przez głównego MG. Tak to widzę i np:
Główna fabuła jest taka że zmierzamy do Palestyny bo tam jest fort "Azyl" który pozwoli nam przeżyć marne życie jako nieliczni. A każdy gracz a zarazem "pod MG" kreuje swoje mini fabuły w które wplątane mogą być inni gracze. Do tego dochodzi "mistrz pacynek" czyli wspomniany wyżej NPC MG. I tak jako pod MG możesz dodawać do głównej fabuły coś lecz głównego nurtu nie możesz zmienić lub dodać poboczne zadanie które musisz wykonać lub wykonać muszą inni gracze by przeżyć. Trochę to ciężki ale może być ciekawe. Zależy od wyobraźni i realizmu graczy a zarazem chęci podporządkowania się (co będzie ciężkie).
Mogę poprowadzić NPC.