Czyli jeśli dobrze rozumiem, Smok powiedział, że zakończy rekrutację 26-27 marca, a potem powiedział, że jednak nie ponieważ... No właśnie, ponieważ co? Zakładam, że...
(Myśli)
Moni: Ech... Aniołku mój drogi. Mogę przekląć, bardzo proszę?
Aniołek: Nie.
Moni: Chodzi tylko i wyłącznie o podkreślenie czegoś.
Aniołek: Nie!
Moni: No dobra...
(Koniec myśli).
Wszyscy wiedzą, gdzie w moim mniemaniu nas ma. W każdym razie tym razem terminem wstawienia sesji był 2-3 kwietnia. Trzeci jest dzisiaj, a go nie będzie... Sakalu, mam do Ciebie wielką prośbę. Daj mu ode mnie soczystego liścia z poleceniem zejścia na ziemię. Niech napisze w końcu zasady tworzenia postaci, przestanie mieć nas tam, gdzie ma oraz przedstawi w końcu jakąkolwiek fabułę, gdyż pewnie nie zauważył, że brak historii zabija każdą sesję.
Śmieszy mnie to, że mam pisać jak w Krwawej Róży. Wytłumacz mi jak. Z jednej strony chcesz, bym pisała w komiksowo-akcyjnofilmowym-sensacyjnym stylu, a z drugiej postacie umiejące to robić są zbyt potężne. No i sam przyznałeś, że nie masz pojęcia jak napisać więcej niż na dwie linijki, ale jednak powinniśmy pisać na minimum dwa tysiące znaków. Nie chcę nawet wspominać o tym, iż kiedy mówiłeś, że minimum to trzy linijki, a sam napisałeś jedno zdanie. No, ale wobec Twojego napomnienia o dwóch linijkach nie dziwię Ci się.
Od razu mówię, że za skopiowanie wypowiedzi w Sakala bez nawet zaznaczenia, że to cytat uznaję za kradzież własności intelektualnej i o ile nic poważnego z tego tytułu Ci nie zrobię, o tyle masz za to negatywną reputację ode mnie. To było poniżej wszelkiej krytyki. |