Kurczę, a ja szukam jakiejś innej dziewczyny żeby zacząć na konwencie swoje granie razem z kimś kto ma podobną sytuację... Nie chcę być sama jedna wśród chłopaków, tylko nie wiem u kogo znajdę kobiece wsparcie na sesji gdzie drużyna prawie na pewno będzie w 99,999 procenta męska. Nikt nie ma napisane na czole że idzie na konwent bo chce sobie gdzieś w coś zagrać więc nie będę zaczepiać na korytarzu... Szczerze mówiąc to najbardziej pasowałby mi ktoś z jakiegoś RPG-wego klubu kompletnych debiutantek, które wiedzą już wszystko w teorii, tylko że jeszcze nie zagrały - jak ja. Znajdzie się jakaś pokrewna dusza? |