Minęły pełne strachu i cierpienia cztery miesiące odkąd pojawił się wirus. Chciała się zabić, ale jak znajdzie się lek na to całe zło to przecież warto żyć. “Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą” to zdanie zasłyszane w telewizji prowadzi Kamilę przez nowe życie wśród nowych przyjaciół i starania się przetrwać. Kvitfjell usłyszała o patogenie z telewizji, ale nie chciała wierzyć, że to wszystko prawda. Siedziała w kącie zniszczonego przez chuliganów markecie i patrzyła na kolegę o nieznanym imieniu piszącego prawdopodobnie list. Zaczęła się robić powoli głodna i wzięła klucz francuski leżący niedaleko jej bosych stóp po czym wstała i udała się w stronę półek czy nie ma czegoś do jedzenia. Wprawdzie miała suchy prowiant, ale to wystarczy na góra dwa dni, a nie wiadomo ile czasu będzie się tułać po tym świecie.
__________________ I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036 |