Syrena pokręciła głową.
- Nic z tego. Póki co, daliście szansę popychadłu, które ją niecnie wykorzystało. Zanim wydarzy się coś podobnego, popływam i posłucham, spróbuję ustrzelić prawdziwego wilka. A później powiem. I obiecuję, że od razu prawdę. Dosyć mam tego głupiego zamieszania. |